bajka o zmorze pajacyku i zezowatej sąsiadce

była sobie
mała zmora
miała się
za profesora
stopnie wszystkim
wystawiała
i się w duchu
naśmiewała

ludzie bardzo
się burzyli
zmory wcale
nie lubili
lecz nie mieli
na nią siły
w złości po cichu
bluźnili

ale znalazł
się pajacyk
co za błazna
robić lubił
zaczął zmorę
adorować
i czekoladką
częstować

zmora choć
wielce przebiegła
czekoladki uwielbiała
i gdy pajaca
widziała to tylko
na to czekała

lecz jednego
nie wiedziała
że te smaczne
czekoladki sam
pajac nigdy
nie kupił
lecz dostawał
od sąsiadki
zezowatej małolatki

i co dalej
opowiadaj
jak się ta bajka
skończyła

pajac śmieje się
znacząco

zmora uciekła
za morza
a sąsiadka
zeza pozbyła


jaskolka

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2013-07-19 10:27
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < jaskolka > < wiersze >
Ziela | 2013-07-19 11:12 |
Ciekawe i rytmiczne !! 5
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się