Do ludzi
Wolne dni,szybka noc
dookoła głosów sto, pare
za oknem drzewa
cienie odlatujących ptaków
szelest spadających liści
przykryte ulice ludźmi za mgłą
pokryci szronem zemsty
ubrani w gorzką porażkę
przyozdobieni na pozór słońcem
noszonym fałszem
Co za dni
i ludzie zmienni jak pogoda
i ciemni jak ta noc
niekończąca się noc
i poranek
Justa122
|