głodna ciebie
Teraz potrzebuję tylko tego przyczajonego spojrzenia zawstydzonych myśli
Tego oddechu pragnienia ulotnej bliskości
O dłoniach twoich marzenia
w skupieniu i samotności
Przyznaję się teraz w tej samotności do tego
Teraz gdy ciebie tu nie ma
Gdy nie ma już niczego
Gdy w za dużej na moje myśli głodne sali
Bliskość wszystkich innych na przemian otępia i pali
Drażni swoim odarciem z pokusy i niedopowiedzenia
angelica
|