Siła.

''SIŁA''

Z zabliźnionej rany może zrodzić się mięsień.
Teraz dumnie dźwiga pyszniące się zmagania z każdym dniem.

Sprawiasz,że czuję się taka prymitywna.
Już prawie mam wyrzuty sumienia,że wszystko sprowadzasz do jednego:przetrwania.
Drażnisz i nigdy nie boisz się mnie.
Ujawniasz się w ostatniej chwili ignorując moje decyzje.

To czego pragnę zamieniasz w chore fantazje.
Chcesz mnie więcej i więcej i więcej.
Myślę,że już przejęłaś całą kontrolę.

Wiem,że gdy balansuję na granicy z niewiadomą to złapiesz i nie puścisz.

Instynkt,którego wcześniej nie widziałam,teraz wynurza się przede mną.
Jest mi tak bliski i nie umiem mu odmówić.
Nigdy nie umiałam.

Plując mu w twarz znów go umocnię.
Podaję mu dłoń zatem.

Trudno dłużej uciekać przed sobą i udawać,że nie chcę żyć.

Więc w całej tej beznadziei mam Ciebie,Zdrajczyni.
Pozwalałaś odstawiać mi tani melodramat znając zakończenie.
Zawsze przetrwam.

Dręczę się,pocę,siłuję a Ty się śmiejesz.
Wiesz czego chcę.
Być mocna.

Jesteś ostrym trenerem.
Taki syf a jednak usmiech od ucha do ucha wraca echem.
To SIŁA.


KingaKosinska

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2013-08-24 22:18
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < KingaKosinska > < wiersze >
Mim | 2013-08-25 00:02 |
chciałbym aby siła do mnie wracała... :) wiersz bardzo...silny :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się