Nie-przyjaciele

Jesteście...
w zasięgu ręki
wasze spojrzenia
zapisuję na kartce
każde kłamstwo
na niby-marginesie

pod naszymi stopami
widzę tylko mój cień
przejrzałem was
ludzie-duchy
obnażeni
blaskiem księżyca

wszystkie gesty
fałszywe słowa
najbliższe usta
prześwietlone na wskroś

Ja tylko z pozoru
nie jestem sam...


Adam Cray

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2006-04-11 01:03
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Adam Cray > < wiersze >
wakacja | 2007-03-23 15:21 |
Ile masz lat poeto?Tak wiele wiesz.Piszesz o ytch samych prawdach co ja w jakze odmienny sposob.Podoba mi sie.Pozdrawiam.
nuska | 2006-04-28 11:50 |
Prawda... prawda... Ja chyba jestem jakaœ nadwrażliwa, bo mi się od razu smutno zrobiło po przeczytaniu Twojego wiersza, gdyż uœwiadomiłam sobie, ze pomimo tego iż mam wielu przyjaciół to tak naprawdę jestem sama, to straszne :(
Kara Kaczor | 2006-04-11 10:22 |
œwięta prawda Panie Adamie!
ANKAT | 2006-04-11 09:24 |
bez komentarza...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się