Ostatni


Na tym pustkowiu
nie odnajduję ciepła
tylko szary lód
i zmrożone usta
brudne słowa
zmieszane ze śliną

Ogłuchli ludzie
odebrali mi mowę
nie chcę już milczeć
zasłaniając oczy
wytartym mankietem
kolejnego przebrania

Każde uderzenie
tak szybko odmierza czas
zmęczone serce
nie nadąża za życiem
tutaj nikt nie uściśnie
zdrętwiałej dłoni

...czuję się czasem
jak ostatni człowiek
na ziemi...


Adam Cray

Średnia ocena: 8
Kategoria: Życie Data dodania 2006-04-28 01:47
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Adam Cray > < wiersze >
nuska | 2006-04-28 11:40 |
wróciłeœ?? Jak fajnie. Mam nadzieję, że o mnie nie zapomniałeœ :)
Kara Kaczor | 2006-04-28 07:54 |
dla mnie to jest œwietne, taka szara rzeczywistoœć....
nikt | 2006-04-28 07:38 |
dobre...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się