przez mgłę

Z na wpół przymkniętą powieką
spoglądam przez szybę
Wyrwany ze snu – nie widzę świata
tylko cienie powyginanych gałęzi
rozmazane kontury człowieczeństwa
opisane na kruchej podstawie

Nie wiem, czy to łzy w moich oczach
czy powierzchnia szkła
oblepiona brudem mojej krótkowzroczności
Może to promienie słońca
zniekształcają powietrze
Może to ja
nauczyłem się dostrzegać coś więcej
oprócz materii...


Adam Cray

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2006-06-01 01:25
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Adam Cray > < wiersze >
Adunia2 | 2006-06-01 15:45 |
Ladniuki wierszyk... :-) Ocenka oczywiœcie WYBITNA. Pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się