Moje dłonie krwawią w nerwach.
Moje dłonie
krwawią w nerwach
nadszarpnięte zbyt nagle
umieram po cichu
we łzach się topię
a potok krwi
miesza się z nimi
wsparta o chłód
płynący ze ściany
wyniesionej na odludzie
ubolewam gwałtownie
nie zbliżaj się
bo żmije jadowite
na moim podniebieniu
nie pocieszaj mnie
bo ostre pazury
jak kot wystraszony wyciągnę.
- M.J.
szogunka
|