Drogi pamiętniku
Dziś znów zgubiłam łzy.
Spadły w bezdenną otchłań ciszy.
Na próżno starałam się być.
Przecież płaczu i tak nikt nie usłyszy.
Oczy przesłania mi dym.
Cały świat na jednej wyblakłej kliszy.
Pozostały już tylko sny.
Pod palcami delikatna biel klawiszy.
LittleFrantic
|