przeciąg


poranek smutno się uśmiechał
kawa za gorzka
nazbyt mocna i za czarna
zamknięta w łupinie orzecha
wiara w sens bytu
że mają gorzej pociecha marna

ani dosłodzić bo ręce dygoczą
wylać szkoda
może później posmakuje
wszystkie nadzieje związane warkoczem
skołtunione myśli
zmarzniętą dłonią rozczesuję

mimo że słońce jeszcze ciepłe
ani jednej chmurki
zimno mi i płaczę bez powodu
gdybyś tu był czułabym się lepiej
czas by nie bolał
a tak-stoję i marznę w przeciągu


szybcia

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2013-09-06 16:18
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szybcia > < wiersze >
Mim | 2013-09-06 20:51 |
kurczę...naprawdę smutne. uśmiechnij się. :) wiersz śliczny (jak zwykle :))
MadameRed | 2013-09-06 19:54 |
Wzruszający :)
blueoctober | 2013-09-06 16:52 |
tak, smutno i gorzko...
roman | 2013-09-06 16:29 |
smutne dzisiaj te Twoje wiersze, bo że ładne to wiesz :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się