bez daty ważności

może wrócimy z uśmiechem do księżyca
który zostawilismy w najważniejszym miejscu
tak - on potrafił uwodzić gdzieś z oddali
siejąc zapach dla ulewnych myśli


kiedy słowa zrosły się z twoimi
nie wiedziałam już gdzie kończę się ja
a gdzie ty zaczynasz


teraz
kiedy dotykam powietrza
czas pozostaje gdzieś między wskazówką a zbiegiem okoliczności
marcowe uniesienia zawisły w próżni niedokończonych gestów

czas pozbierać gwiazdy


wiki

Åšrednia ocena: 10
Kategoria: Przyjaźń Data dodania 2006-04-14 00:02
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < wiki > < wiersze >
Gaia | 2012-11-28 09:33 |
pięknie malujesz słowem. ten wiersz również mnie uwiódł :)
meliana_szara | 2006-05-08 17:16 |
piekny...
Yenna | 2006-04-14 11:04 |
tak sie rozmazylam przy tym wierszu, swietne metafory i dobór słów sprawiaja że choć wiersz jest smutny to przebija tez senny, pozaziemski nastroj, który wprawadza czytajšcego w inny œwiat. Az mi sie dzisiaj lzej bedzie sprzatac ;] pozdrawiam
Kara Kaczor | 2006-04-14 07:25 |
nic dodać, nic ujšć - œwietny!
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się