mój drogi Werterze
Gdy tak siedzę w pokoju i na siebie patrze
Lustro mój smutek odbija od tafli
Chciała bym list napisać mój drogi
Niestety los dziś w życiu bardzo dla mnie srogi
Mam męża kochany! Dom, rodzinę
Wierna swym uczuciom w namiętności nie zginę
Chodź cię kocham nigdy sobie nie wybaczę
Jeśli los mój zwiąże z tobą inaczej
Spóźniłeś się, ja również
Leżysz teraz ze śmiercią w łożu
Pomiędzy lipami wiatr kokardę muska
Na ziemi nie dane nam było uczucie
Lecz w zaświatach miłość widnieje na mych ustach
jessika
|