''Czekając''
Zaspałem parę dni mojego życia.
żyjąc jak w we śnie.
czułem jak we śnie.
nie spodziewałem się że budząc swe zmysły...
Budzę także tęsknotę co mnie opluje i wydrwi.
Drepcząc po mych śladach zaczęłaś je rozmazywać...
stąpałaś z początku lekko, spokojnie...
Lecz coś się zmnieniło...
twe stopy już nie były delikatne stawały ciężko i silnie ryły bruzdy
w pamięci zachowanej radości z miłości...
Patrz...
Ja teraz Czekam.
przyjrzyj się mnie i powiedz...
To co chcesz z siebie na mnie przelać.
przelewaj.
kielich goryczy pełny...dolej kroplę a czara żalu się przeleje.
Dolewaj....zetrzyj mnie w proch...
Czekam.
Mim
|