spakowany nasz świat

w delikatnej dłoni piękna róża
to chwila zatrzymana
jak zasuszony kwiat by wciąż trwać
wspomnienie radość i łza
przytulam do serca to szczęście
którego ofiarował tyle mi
spakowany świat tych chwil
oddane marzenia wspólne i sny
pustkę czuję i miłość bezszelestną
był jak fragment nieba i wolność
nakarmieni szczęściem
jak narkotykiem uzależnieni
zatopieni w pragnieniach swych
wracać będę w miejsca wyznaczone
bo myślą i słońcem moim jest
poza zasięgiem wspólnych spojrzeń
rozstanie jak liść jesienny co z drzewa spadł
największy ból duszy mej....

Jula