Strach

z głębin zimnego morza
wyłania się mój strach
ogarnia z wolna
każdą kroplę
stoickiego spokoju

rośnie we mnie
gubi się
w zakamarkach dziwnych myśli

każdy podróżny
przepływający wyspę zdarzeń
daje się nabrać
na jego szyderczy uśmiech
zapraszający
do niekończącej się
schizofrenii


18-IV-2006r.


Kara Kaczor

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2006-04-18 13:22
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Kara Kaczor > wiersze >
Kara Kaczor | 2006-04-20 13:34 |
dziekuję :)
sofim | 2006-04-20 13:22 |
dla mnie bomba, gratuluję!
Kara Kaczor | 2006-04-19 15:00 |
dokładnie tak nikt, dopada człowieka gdy się tego nie spodziewa, a jak już dopadnie, to nie wierzy w to że go dopadła...ale poplštanie z pomieszaniem
nikt | 2006-04-19 14:53 |
schiza dotyka wtedy , gdy tego najbardziej nie chcesz...łšczę się...
Kara Kaczor | 2006-04-19 09:16 |
a dla mnie to zaczyt pisać między innymi dla Ciebie Madame :)
iskierka | 2006-04-18 20:53 |
Ach Milady to dla mnie sama przyjemnoœć czytać twoje wiersze:)))
Kara Kaczor | 2006-04-18 14:46 |
ooo Madame, dziękuje, dziękuję :) Miło mi że tak napisałaœ:)
iskierka | 2006-04-18 14:39 |
Noooooooooo Milady zaskakujesz mnie coraz bardziej:)))ten wiersz jest super:))Gratuluje:)))
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się