Złote Gody

Spacerują alejkami splecione dłonie
Oczy zatopione w blasku drugich oczu
Drzewa nieco zawstydzone miłością płoną
Słońca promienie migocą w srebrze włosów
 
Wysłużone życiorysy siedzą na ławeczce
Zasłuchane w zapomniane dawno melodie
Wiatr jesienny wierszem im do ucha szepce
Na palcach śniedź pokryła obrączki niemodne
 
Gdy wszystko wokół mija w tempie szalonym
Nie współczuj im a popatrz z zazdrością człowieku
Za młodu tak łatwo swe szczęście roztrwonić
Ale dużo trudniej być razem przez pół wieku


szybcia

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2013-09-27 20:04
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szybcia > < wiersze >
kazap57 | 2013-09-28 00:27 |
dawno Ciebie nie czytałem - jak zawsze PERFECTO
Conte | 2013-09-27 22:23 |
No cóż , są tacy co zasługują w pełni na nagrody od życia:)
jessika | 2013-09-27 21:00 |
Ale dużo trudniej być razem przez pół wieku ... pięknie powiedziane i zgadzam się w 100 %
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się