w jesienny wieczór

podszedłeś cicho zapraszasz na spacer
kasztanową aleją
z wiatrem we włosach w złocie jesieni
z szeptem pod butami
idziemy przytuleni poprzez park

igraszka wiewiórki wywołuje uśmiech
nagły deszcz zbliża do siebie
stajemy pod srebrnym parasolem
z gwiazd

delikatnie strząsasz krople z rzęs
ze śmiechem skradasz pocałunek
już sama nie wiem z moich warg
czy jesieni


Wierzbina

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2013-09-28 17:28
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Wierzbina > < wiersze >
roman | 2013-09-29 17:19 |
jak widać jesień potrafi być piekna
kazap57 | 2013-09-28 21:04 |
Ewo jesienna nostalgia w Twoim wierszu maluje piękne obrazy
Cairena | 2013-09-28 20:37 |
Och, jaki piękny wierszyk. Czułam tak, jakbym to ja właśnie była pod tym srebrnym parasolem z gwiazd...cudny*
szarotka | 2013-09-28 19:18 |
jak babie lato lekkie słowa...
szybcia | 2013-09-28 17:49 |
śliczny jesienny wiersz:) bardzo ciepły-mimo wszystko:)*
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się