Śmierć Ofelii
woda
co opowiada o mozaice błyskotliwych
plam na niebie które śmieją się
z naszych pochylonych głów
ukrywa nam odległością
smutne kształty zakopanych na dnie
ludzkich ciał
dryfują wierzchem przezroczyste obietnice
chwytając nasze dłonie kołysaniem
do ostatniego drżenia
tulą każdy kosmyk włosów
aż ustanie wiatr
ukradkiem ucieka głos
między powiekami
zakopując się w piasku
w metrum na sześć osiem
płyniemy do nieba
Sanatarkka
|