Autozłodziej

Co dzień okradam się z siebie samego
wiara w lepsze jutro przechodzi obok
zdejmuje kapelusz mówi dzień dobry

ze skradzionego portfela drobne lęki
wydaję na odwagę nie żądając reszty
nałogowo kradnę siedem nieszczęść

paser nie chce kupić są bezcenne
siódme nie kradnij ja ukradłem
spowiadam się swojej niewoli


Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2013-10-16 19:43
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < > wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się