DOTYK
Zapragnęłam poczuć
Twoją bliskość,
spojrzeć prosto
w oczy.
Wypowiedzieć skargę,
która jak cierń róży
w serce się wbiła.
Delikatnym dotykiem nocy
otuliłeś
jak ramieniem.
Przywracając spokój,
ukoiłeś rany. Wyszeptałam:
Piękne masz oczy… Boże.
Wierzbina
|