Znów błądzę w ciemności.

Język ostry jak brzytwa
zanurzasz w mojej krwi…
Nie, to nie jest „krzywda”!
Dlaczego unosisz brwi?
Zdziwienie maluje się na Twej twarzy,
wyraz zwątpienia…
A mnie się ból śni, marzy!
Co w tym złego – pragnienia?
Niezrozumiałe skłonności,
niechcący, niezamierzenie,
ból aż do uśmiechu, mdłości!
Demona nęcące syczenie?
Śpiew karmazynowych syren
tak kuszący, omamienie
Aniele! Możesz pisać dla mnie tren
Już nie pomoże niczyje klęczenie! (?)


suicide

Średnia ocena: - Kategoria: Śmierć Data dodania 2013-10-25 21:10
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < suicide > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się