Łza wspomnień

Czuję chłód... Twój grób perliście pokryła rosa.
Moja łza bez większego znaczenia zatapia się w niej tworząc jedność.
I tylko to leżące bezwiednie nasionko klonu przypomina mi o przemijaniu.
Zastygłe w bezruchu, podwładne mocarnej kostuchnie.
Lecz gdy spadało chwilę wcześniej, tak lekko kręciło się wokół własnej osi,
tańczyło... pełne werwy i życia...
Tak właśnie Ty żyjesz w mej pamięci i trwasz nie przerwanie.
A to światło padające smutnym, złocistym cieniem
ogrzewa wspomnienia, które wciąż żywo tkwią w mym umyśle.


MadameWitch

Średnia ocena: 10
Kategoria: Śmierć Data dodania 2013-11-02 13:05
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna MadameWitch > < wiersze >
joanna53 | 2016-11-11 10:57 |
piękny wiersz, ludzie odchodzą i pozostają tylko wspomnienia ale tych nikt nam nie zabierze
Soulkiller | 2013-11-23 20:13 |
Wczułem się w ten wiersz. Tutaj kluczową rolę grają emocje,a te po mistrzowsku umiesz przedstawić. Interpretuję nasionko jako symbol życia,nie wiem czy taki był zamysł. Gratulacje i oby tak dalej :-)
sztabakoral | 2013-11-10 23:45 |
jeżeli boli to znaczy, że było prawdziwe. A tylko taka rzeczywistość jest warta zachodu nawet jeżeli kończy się porażką! Pozdrawiam :)
MadameWitch | 2013-11-02 14:43 |
Dziękuję ślicznie. Ten wiersz napisałam pod wpływem impulsu i chwili patrzenia na pewne zdjęcie. To moja osobista wizualizacja tego obrazu ubrana w słowa:)
Cairena | 2013-11-02 14:16 |
Bardzo pięknie wyrażone myśli...smutne, ale prawdziwe.*
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się