sufit mi się wali

Dzisiaj sufit spadł mi na głowę
kawałki nieba wbiły się we włosy,
słońce zajrzało lecz zaraz znikło,
widząc bałagan i rzeczywistość.
nierówno mam pod sufitem-tak mówią.
Spadł prosto na mnie, niespodziewanie
sufit na głowę, posprzątam-trudno
Ale kawałki nieba w głowie zostaną.



supermassive

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2013-11-10 22:36
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < supermassive > wiersze >
Hania24 | 2013-11-15 22:22 |
fajny wiersz..pozdrawiam
Michal76 | 2013-11-13 18:58 |
Teraz już nic nie stoi na przeszkodzie między Tobą a niebem. ;-)
fraszka | 2013-11-11 09:48 |
Dziś posprzątam,jutro znów się sufit posypie,na szczęście niebo jest niezmiennie.
Ola | 2013-11-10 23:58 |
niesamowity!
MadameWitch | 2013-11-10 22:58 |
No i super, ja też mam niebo w głowie:) a czasem głowę w niebie i skaczę miedzy chmurami:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się