''Po zachwyt''
zaskoczy znienacka
gdy nogi poniosą
ciszą czasami zbyt
trudną zmęczone
sama ze sobą w
milczeniu okutym
emocjami co nadzieję
chwilowo rozproszą
przepędzić te myśli
zaplanować ucieczkę
w poranną dal z
zapachem wolności
pospieszyć gdzie rosa
ozdabia tysiące liści
wśród traw rozsiewa
słońca akcenty...
zaskoczy ten zachwyt
rozbudzi nastroje
oczy oszklone widokiem
uchwycę te chwile
zatrzymam w pamięci
błyszczące ślady oddechu
natury...
soella
|