Dziecięce marzenia
Gdyby gwiazdy były nisko
i wisiały na sznurkach,
to bym zerwał sobie jedną
i przykleił na laurkę.
Gdyby słonko miało nóżki
i chodziłoby po polach,
to bym wzięła je za rączkę
i zabrała do przedszkola.
Gdyby lala była wróżką,
to bym pięknie poprosiła,
by małego mego kotka
na tygrysa zamieniła.
To by wtedy był odważny
i porzucił wszelkie lęki.
Przecież gdyby był tygryskiem,
to by nie był już maleńki.
Gdyby babcia miała wąsy
wyglądałyby jak dziadek.
Wtedy dziadek byłby babcią
i by robił nam obiadek.
roman
|