Ślady
Pokój mój
Zrobił się pusty odkąd pojechałeś
Na szybie z obydwu stron został ślad po ustach
Zimna poczuła nasze rozerwanie
Łączyła nas i dzieliła jednocześnie
Ostatni był to gest
potem jeszcze spojrzenie odprowadzające cię
W dal która będzie naszą przyszłością
Choć teraz jest rozłąką
Nic mi się nie klei bez ciebie
Tylko mokro i smutno
Oduczyłam się żyć przeszłością
bonum7
|