Do wszystkich młodych ludzi.

Idąc drogą życia nie liczyłam na wsparcie
z każdym nowym dniem powtarzałam uparcie:
'' nie będę palić, nie będę pić
nie chce zabijać, by żyć''

Dziś ci młodzi ludzie, pogrążeni w swych nałogach
nie widzą, co najważniejsze: swej rodziny, Pana Boga
widzą za to pełno alkoholu i palenie
w sercu mam nadzieję, że tym wierszem choć ciut zmienię
młode pokolenie, proszę zmieńcie swoje życie
wiem, że tak naprawdę wy też o tym marzycie...

niebieskooka