Ty
Jesteś jak wiatr,
pojawiasz się i znikasz,
przebiegasz przez życie,
ze wszystkiego skorzystasz,
wszystkich wykorzystasz.
Jesteś jak noc podczas pełni,
niby jasno, ale noc zawsze będzie nocą.
Jesteś jak ogień,
czego nie dają bierzesz przemocą.
Z tobą jest jak z wiatrem,
niby mogłoby ci nie być,
ale czegoś jednak brakuje.
Z twoją obecnością jest jak z ogniem,
bardzo boleśnie ją czuję.
Z tobą jest jak z nocą,
kiedy znowu mi się śnisz.
Zabierasz moje serce i udajesz,
że nie wiesz co robisz.
mitrill
|