Widmo-strachy

puszyste kłębowiska
strachu
duszą
ustami
szeptami
plugawią myśli
najczulsze
krystaliczne...

puste oczodoły
głuche
na
krzyki
co suną po nocy w pokojach
cieniach
porankach...

S P A L A J Ą

nie-moje-wspomnienie
lata
co
nadchodzi...


Irmmelin

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2013-11-29 19:11
Komentarz autora: kończysz ?
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Irmmelin > < wiersze >
Szymon22 | 2014-03-24 17:53 |
Po prostu niezwykły wiersz :)
Anthem | 2013-12-07 13:45 |
Przy twoich wierszach jak zwykle czuję zachwyt.Wspaniały.
Irmmelin | 2013-12-04 17:12 |
Bardzo dziękuję za opinię ! :)
Magdis | 2013-11-30 13:45 |
I jak tu się nie zatrzymać przy tym cudeńku. Uwielbiam! Zresztą moja droga, Ty dobrze o tym wiesz:)
Conte | 2013-11-29 22:04 |
nie zawsze świeci słońce...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się