załamanie pogody




było babie lato
pachnące ostatnimi jagodami
złota jesień
we wszystkich kolorach tęczy
mroźna zima
tańcząca ze słońca promieniami
wielkanocne bałwany
ulepione na kształt zajęcy
wybuchła wiosna
słodkim bzem pachnąca
cudowne lato
niczym spełnione marzenie
kolejne miesiące
z nicią pajęczą fruwające
z kolejną jesienią
bladobłękitne ochłodzenie
z początkiem zimy
gwałtowne zmiany pogody
pierwszy śnieg odwilż i plucha
zanim rzekę skują lody
nadeszło raptowne
załamanie ducha



szybcia

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2013-12-07 11:05
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szybcia > < wiersze >
kazap57 | 2013-12-07 18:42 |
doskonała gra słów i stopniowanie napięcia metaforami - brawo pozdrawiam
Cairena | 2013-12-07 15:29 |
Zycie człowieka w porach roku, świetny wiersz...*
Anthem | 2013-12-07 13:42 |
Piękny.Ma potencjał.Pozdrawiam.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się