Tragedia Bez Pamięci

Spójrz na kryształy ognia
Palące artefakty rzeczywistości
Dzień dla nich nastał święty
Ten krzyk...
Dni, których nikt nie zliczy
Dla mnie minęły niezauważenie
Niczym pielgrzym poszukujący swej kaplicy
Życie śmierci da początek
A lato w zimę się zamieni...

W padole ciemnym łez cierpienia uniknąć chcę
Czeluściom mrocznym nie mogę poddać się
Lecz ciągnie mnie do nich Jej głos,
Którego ledwie słychać z ponurego sarkofagu..

Przede mną otchłań
Ból i łzy
Teraz widzę
Jak Ona zrywa płatki róż
By otulić się nimi
I w ciszy uciec ku ciemności

Zostałem sam
Jej dłoń kamieniem teraz jest
Pozostał tylko głuchy krzyk Samotności
A Ona spłonęła ze łzami w oczach
I bólem w dawno umarłym sercu.


Anthem

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2013-12-07 16:52
Komentarz autora: Zatopiona elegia...
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Anthem < wiersze >
Irmmelin | 2014-03-18 16:50 |
Cały czas działa na mnie z taką samą mocą..
Jula | 2014-01-13 12:24 |
Nasycony uczuciami. Bardzo ładny.5* Pozdrawiam :)
Trezimodore | 2013-12-16 10:36 |
Uczucie,które znają tylko wrażliwi,piękny wiersz,uczucia znajome mojemu sercu.Oceniam na 5.
MadameWitch | 2013-12-11 16:58 |
Bardzo piękny i ujmujący swą głębią wiersz. Szalenie mi się podoba ta jego mroczność :)
Cairena | 2013-12-08 16:16 |
Cudowny wiersz, jestem zachwycona...*
zrozpaczona | 2013-12-08 12:27 |
.... Masz piękny styl- oddawania swoich myśli jak i wtapiania w je emocji...
Irmmelin | 2013-12-07 23:12 |
Zamknąć oczy i czuć ,tak dogłębnie całą sobą. Obrazy ,które się przesuwają jak w kalejdoskopie. Czarujesz mnie słowem!
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się