zapach nocy



Zmyłam z siebie ten długi dzień
Skórę nawilżyłam zapachem bieli
Oddechem ziół wtulę się w sen
W rudością pachnącej pościeli

Do twarzy dotknę złotą poduszkę
Co jeszcze pamięta zapach słońca
Mam dużo miejsca w swoim łóżku
Zaproszę noc niech trwa bez końca

Jej aromat bezwietrzny i mroźny
Srebrzystą wonią księżyca pochłonę
By szary świt cuchnący tak groźnie
Nie wyszargał moich czystych dłoni



szybcia

Średnia ocena: 9
Kategoria: Inne Data dodania 2013-12-16 10:20
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szybcia > wiersze >
soella | 2013-12-16 18:33 |
pięknie - noc posiada wielką moc...
roman | 2013-12-16 15:38 |
klimatycznie, jak dla mnie 5* zdecydowanie
Ziela | 2013-12-16 15:26 |
Rym i epitety 5-
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się