...przeciwieństwa





zarosłem wspomnieniem
zastanawiając się skąd te łzy
wylewne
jedne ze szczęścia
drugie pełne smutku
nie chcę myśleć już o tym
bo powrócą pod wieczór jakże piękny
majowy
i nieważne jest
i dlatego też

na próżno szukać sensu w odpowiedzi
gdy nie istnieje
po co też zamykać się w pustce kiedy boli
serce złamane na pół
nie krzyczeć
nie bić
nie dusić tego w sobie

przeciwieństwa
podróżują przez życie trzymając się za ręce








hakaan

Średnia ocena: 8
Kategoria: Inne Data dodania 2006-05-04 15:06
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < hakaan > wiersze >
sofim | 2006-05-09 10:14 |
nieco filozoficzny klimat... trafia do mnie swoim przekazem...
kolor | 2006-05-05 11:44 |
taki zamglony i z klimatem nostalgii w tle... podoba się, pozdrawiam:))
Kara Kaczor | 2006-05-04 16:34 |
no dobry
iskierka | 2006-05-04 15:39 |
ja uważam,że przez prawdziwe odczucia napisany jest œwietnie...ale to tylko postrzeganie tego wiersza przeze mnie:)
olivia | 2006-05-04 15:27 |
:)ten jest dobry..hahaha;D
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się