my różni

my :) różni

jak statek tonę czasem
gdy walnę w lodu skałę
z wielkim hałasem na dno opadnę

jak kwiat czasem rozkwitam
pnę się mocno w górę
potem też omdlewam
już nie patrzę w chmurę

czasem jestem niedźwiedziem
co zasypia gdy trudny czas

czasem jestem jak sarna
na polowanie wychodząc w las

czasem wyje jak wilki-chyba też do księżyca
jednak mój głos nie wabi -nie pomaga i nie zachwyca

jestem kim jestem i jaka mogę być
będę tym kim będę i tak też będę żyć

mogę być zwierzem okrutnym
mogę łagodna być jak kwiat
mogę siedzieć na miejscu
a mogę też zwiedzać świat

tyle ludzie możemy
a tak mało w nas
radości i miłości
marnujemy czas

maugo