Ten czas
Przeżyć ten czas...
nadchodzące bezlitośnie dni.
Rozczarowanie roznieca żar,
podgrzewa złość,
pobudza zazdrość, nienawiść.
W głębokiej ciszy
przez zaciśnięte goryczą gardło
słychać wykrzyczane myśli.
Głośne choć nigdy niewypowiedziane,
przytłumione miłością
i nadszarpniętą cierpliwością słowa.
Zaciśnięta pięść niczym kula
burząca stary budynek
chętnie wbiłaby się w solidną ścianę,
krusząc serce, rozładowując stres
bezpowrotnie straconych dni.
Odnajdując Ciebie,
otrzymując szczęście,
zostaję teraz z codziennością.
W te dni, gdy potrzebuję
miłości i bliskości.
Choinki blask garść żalu wypełnia,
wymalowane mrozem szyby
przysłaniają świat.
W świąteczne dni serce
jak najtwardszy głaz zamieni się
w zwykły, zroszony łzą kamień
w zimny, mglisty poranek.
12-2013 Sławomir Michewicz
pinokio
|