nocne pożegnanie
gwiezdny pył
na firankach oczu Twych
Twoja twarz tak spokojna jest
gdzieś w oddali
słychać tamten hit
który grali gdy poznałem Cię
w czarną noc
wolno płyną Twoje sny
siedzę cicho by nie zbudzić ich
w mej pamięci
czuły obraz pozostawię
tych spędzonych obok Ciebie chwil
rano przyjdzie
w drogę ruszyć mi
gdy się zbudzisz już nie będzie mnie
tylko moje serce
pozostawię tu
byś wiedziała że Cię kocham wciąż
skala
|