Przyjdź!
Przyjdź!
niespodziewanie,
bez wytłumaczenia,
zabierz wszystko,
zabierz mnie,
zagnaj w nieznane,
nie daj wytchnienia,
zabij marzenia,
rozkazuj do woli,
obrażaj,
przeklinaj,
nie używaj sumienia.
Będę Twym sługą,
wiernym poddanym,
dla Ciebie me siły i ostatnie tchnienie.
O, miłości!
Ukaż mi swoje oblicze,
jestem gotów,
byłem i będę.
Czekam.
saimon191
|