TAKA OJCZYZNA
Rysuje się pewien brak.
Gdy o tym myślę mam ochotę
zabić pewną realność,
zniszczyć spróchniały korzeń
w którym teraz żyjemy.
To auto trzeba zatrzymać
Po prostu kawa na ławę,
stąd zmuszeni uciekać,
bo tu coraz trudniej żyć,
za granicę za chlebem
musieli wyjechać jakby
ojczyzny swojej nie było.
I za to Cię nienawidzę,
bo krzywdząc bliską osobę
zadajesz także cios mnie.
Po co mi taka ojczyzna
będąca katem dla ludzi ?
Damian
|