szarosc i iskra
W tej szarosci szukam przyjaciela
Co mrok moj zastapi iskra
Wygoni smutki podłe
I rozstapi mgle lepka i nieprzyjemna
Zabierze wilgoc z policzkow
Morze chusteczek spali na popioł
Oczysci powietrze
Przyniesie lody , dwie lyzki
i lzawe filmy do poduszki
Bo w samotnosci
Rozstania sa trudniejsze
A z nikim tak sie nie ciesze
Jak z nia opychajac czekolada
jessika
|