Nie gniewaj się


Proszę wybacz
To nie twoja wina
Nie potrafię zmusić serca do kochania
Mówisz – poczekam
Mówisz – wytrzymam
A ja jestem chwilą nie do zatrzymania

Ile to lat
Sam musisz przyznać
Minęło ci bezowocnie na czekaniu
Nie chcę obietnic
Nie chcę wyznań
Nie uprzątnęłam jeszcze wokół bałaganu

Dlatego wybacz
To nie czas na nas
Dziś sama z sobą nie umiem się uporać
Mówisz- daj nadzieję
Mówisz –nie bądź sama
Ja teraz siłę znajdę w samotnych wieczorach






szybcia

Średnia ocena: 8
Kategoria: Przyjaźń Data dodania 2014-01-13 18:09
Komentarz autora: Grzegorzowi...
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szybcia > wiersze >
Ziela | 2014-09-25 13:55 |
Banalny 4+
soella | 2014-01-14 22:57 |
dokładnie,zmuszasz do refleksji.stany tak dobrze znane, Ty genialnie ubierasz w słowa.brawo.
Cairena | 2014-01-13 18:49 |
O jak pięknie, prosto z serca...wymowny wiersz , och ile w nim rozczarowania z którym sie ciężko uporać... zatrzymał mnie i skłonił do refleksji...*
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się