Dzisiaj...
Dzisiaj...
Dzisiaj późną nocą,
w uśpionej dolinie,
zagubiona w podróży życia,
znikm w czasu mrokach wiecznych.
Dzisiaj rozpacz mnie dopadła
rozpacz jak gęsta mgła
serce o pomoc woła
krzyczy z bólu i łka.
Dzisiaj zatopiona w samotności
odpływam na skrzydłach anioła
gdzie rozpływają się marzenia,
choć nad ranem jeszcze grają świerszcze.
wierszokletka52
|