naiwne marzenia
marzę o domku z ogródkiem pod lasem
z niewielkim sadem i grządkami kwiatów
oblepionym winogronem dużym tarasem
z dala od zgiełku cywilizowanego świata
że pod płot sarny będą podchodzić
na parapet po orzechy wskoczy wiewiórka
z pobliskiej rzeki pstrągi będę łowić
a wesoły pies strzegł będzie podwórka
z kimś kochanym maleńkie ucałuję stopki
nucąc jej kołysankę z gwiazdami na niebie
wszystko te marzenia łatwo można zdobyć
ale co mi po nich gdy nie będzie tam ciebie
szybcia
|