Stara kapliczka
W pobliżu wioski, na małym wzgórzu,
gdzie latem kwitną chabry i głóg
stoi niewielka, stara kapliczka
na rozwidleniu lokalnych dróg.
Kto ja zbudował nikt nie pamięta.
Jest tu od zawsze, wciąż trzyma straż.
W środku za szybą drewniany świątek
ma niesłychanie stroskaną twarz.
Jakby się martwił o tę krainę,
o przyszłość wioski i los tych pól,
bo może jeszcze ciągle pamięta
minione dzieje, troski i ból.
Widzi jak z wioski wyjeżdża młodzież
zdobywać wiedzę w odległy świat
ale z powrotem mało kto wraca
i tylko straszą ruiny chat.
Świat pędzi naprzód i wciąż się zmienia,
tylko natura nie cierpi zmian
więc jest nadzieja, że na tych polach
zawsze ktoś zboża zasieje łan.
I ciągle takie małe kapliczki
będą przy drogach przez lata stać,
to są korzenie naszej przeszłości,
w naszej tradycji będą wciąż trwać.
roman
|