Emigracja

Kolega z branży uciekł za morze,
Pisze mi w liście „Stary, tu mogę żyć!
Tuż przed dziesiątym dzieci nie głodzę,
A i dla siebie zostanę z czymś.

Za jedną pensję w dobrym sezonie,
Oddałem matce z wyjazdu dług.
Teraz w fotelu siedzę wygodnie,
No i niedługo rodzi się wnuk.

Powiedz mi proszę co tam u Ciebie,
Zbieram dla Ani kolekcję płyt”
Nie wiem co mogę mu odpowiedzieć,
Bo się na dole podpisał „Schmidt”.


DeDe

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2014-01-29 20:47
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < DeDe > wiersze >
Cairena | 2014-01-29 23:43 |
Ale jaką cenę zapłacił, ermigracja jest straszna, tylko ten może zrozumieć kto to przeżył...*
szarotka | 2014-01-29 22:19 |
Samo życie, dobrze zwierszowane
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się