Hej ty wietrze
Hej ty wietrze, sokole swobodny
poleć w moim imieniu na zwiad
do krainy mojego dzieciństwa ,
gdzie pozostał młodości mej ślad.
Zobacz, czy tam na wiosnę, jak kiedyś
kwitną wonne jaśminy i bzy
i czy jeszcze zdarzają się komuś
takie piękne marzenia i sny.
Czy wyrosły już brzozy przy drodze,
czy gałęzie sięgają do gwiazd
i czy taka istnieje wciąż miłość,
która w życiu wydarza się raz.
Czy dziewczyny wychodzą wieczorem
na spacerek, by spotkać się znów
z ukochanym chłopakiem, jak wczoraj
i przekazać uczucie bez słów.
Ja tych stron już nie zdołam odwiedzić,
bo niewiele zostało mi lat,
lecz to wszystko w pamięci zabiorę,
kiedy będę opuszczał ten świat.
roman
|