Łzy

spod zasłony rzęs
uwalniam wilgotne perły

nieśmiało
jedna za drugą
toczą się jak kule żalu
po aksamicie policzka

zachwycają swoim pięknem
by już za chwilę
pozostać słonym smakiem
na pustym półmisku ust



Kinga

Średnia ocena: 8
Kategoria: Inne Data dodania 2006-05-11 09:32
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Kinga > < wiersze >
Dav_J | 2013-03-03 21:14 |
Sliczny wiersz
Kinga | 2006-05-12 08:46 |
W zupełnoœci się zgadzam z tym ,że moje wiersze nie niosš w sobie niczego odkrywczego, ale chyba bardziej zależy mi na ich naturalnoœci , niż na używaniu na siłę niebanalnych zwrotów, gubišc po drodze samš siebie ;-) Serdecznie wszystkich pozdrawiam i pięknie dziękuję za komentarze ;-)Kinga
nikt | 2006-05-12 08:41 |
żaden banał , Kara ma dziœ zły dzień...sorki Kara...piękna poezja...
meliana_szara | 2006-05-12 02:31 |
tak piękny...
Kara Kaczor | 2006-05-11 18:22 |
banał goni banał - już tylu ludzi na er takich samych metafor użyło, nic nowego
nikt | 2006-05-11 11:13 |
piekny klimat...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się