Biografia

Szczur uciekający przed resztą stada
Z agresją we krwi
Działający pod presją
Przygnębiające opowiadanie
Dla kogoś kto czyta niech będzie przestrogą...
Z roztrzaskaną głową
Z pyłu się otrzepuje
Choć serce w burzy i mroku...
Schowane w ciszy kłótliwego ego
Krzyczy w cierpieniu...
Krwawe łzy rozlane...

Codzienny rytuał rano,
Na schody przed domem wychodzi
i w dymie papierosa w podróż po wspomnieniach wyrusza
przesiąknięty kawą
napojem żądzy pobudzony
los buntownika...
strata bliskich choć żyją...
chciwość zaślepiła żonę, która z domu trzy razy wyrzuca
Bezrobocie tragedia Naszych Czasów.

Szczur przed wodą ucieka...
Wystraszony szuka suchego schronienia
Choć sierść smrodem szamba które ma go utopić
Przesiąkła
To obrzydliwe
Niskie loty...
Prozaizm losu dopadł po raz kolejny...
Niestrawność, w przełyku piecze...
Po tym co czytasz odruch wymiotny się pojawić może...
Proszę zatrzymaj
Ten szczur wiarę człowiekowi wrócił
Natchnął
Gdy o Miłości mówił rozpalał płomień
Który depresję wypalał jak trawę przodkowie pod nową uprawę
Siał ziarno...

Sam sobie nie pomoże
Potrzebuje smoka
Albo bawoła
Którego ostrzegać będzie i żyć w nim w Przyjaźni
Na skraju załamania nerwowego stoi
Świadomy zagrożenia...
Zatrzymał się i na krok czeka
Neurotyk zapalny gniewem jak zapałka zapłonął
I zgasł
Nocą w płaczu nad sobą utonął...
Kolejny miesiąc mija
Czeka na smoka wybawcę,
Nie na żonę królika,
Który wykpił jego lęki
I miłość do rzeczy małych,
Błogosławienia chwili...

Syn Wiatru, Syn Księżyca, Zakochany w Ogniu,
Urodzony w czasach przeklętych,
Baśniami i Mitami Nasiąknięty...
Zakochany w Powietrzu,
Unoszący się w Przestrzeni
Czeka

feniks