Miniatura III

insekty w mojej
głowie

walczą o kawałek
spróchniałego
nieba

psychodelicznie
łykają
niczyje
fragmenty




(powietrza?)


Magdis

Średnia ocena: 9
Kategoria: Inne Data dodania 2014-02-16 17:53
Komentarz autora: I tak daleko od normalności.
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Magdis > wiersze >
Szymon22 | 2014-03-25 21:18 |
A ja po tym wierszu stwierdziłem właśnie, że rozwinęła się Twoja stylistyka na bardziej mroczną i taką tajemniczą.
Michal76 | 2014-02-18 21:17 |
*insekty ;-)
Michal76 | 2014-02-18 21:16 |
Może powinniśmy nauczyć się po prostu je ... zjadać ... :-)
szybcia | 2014-02-16 21:38 |
isekty-to właściwe określenie tych psychodelicznych myśli...boję się czy te moje nie doprowadzą mnie do obłędu...oczywiście rewelacyjny:)
Xii | 2014-02-16 21:10 |
Świetny, psychodeliczny... jeśli o mnie chodzi, to insekty można pakować wszędzie, ja je zawsze kupię.
Magdis | 2014-02-16 20:29 |
Michi, teraz mam taki okres w życiu, że chyba będę pisać, więcej niż zwykle, dziękuję!:) Irmmelin, ap-ropo wycia, właśnie przeczytałam, Twój...
Irmmelin | 2014-02-16 19:28 |
wyjesz w mojej głowie głośnym stukotem!
Michi | 2014-02-16 18:42 |
Zastanawiam się, czy oceny wierszy są wgl słuszne... Niby się tym nie przejmuje, ale jednak, a tych wrazliwych może zniechecac. A wiersz, wracajac do tematu, zagadkowy, pierwsze co mi przyszlo na myśl, poza tym "insekty w mojej głowie" - lepiej ująć się nie dało. Pozdrawiam ciepło, ciekawe nowe teksty widzę u Ciebie :)
Magdis | 2014-02-16 18:32 |
Dziękuję:)
kazap57 | 2014-02-16 18:30 |
pobudzasz umysł głębokiej analizy - szacun - to mój koment tylko mnie wywalio
Magdis | 2014-02-16 18:06 |
Ojej, ziela, powinnam napisać, że mi smutno?
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się