Tyś mój ocean

Jedno czego mi brak...tutaj...
To twoje ciało,twój dotyk i głos.
Wiem-duszą jesteś przy mnie.
Wiem-kochasz mnie,tak jak ja-Ciebie.
Wiem-już tak niedługo gdy znów się spotkamy.
Wiem.

Ale teraz. Teraz mi Ciebie brak.
W tej otchłani. Na tym placu boju.
Rzucili się na mnie wrogowie. Jak kundle na kości.
I jestem tu sam. Tyś-daleko.
Ale silny jestem.
Czekam.

Już tak niedługo... i znów mnie ogarną...
Twoje ramiona. Usta twe i oddech.
Jesteś mym oceanem. Źródłem i chrzcielnicą.
W Tobie się zanurzę. W Tobie się obmyje.
I wszystko będzie dobrze.
Będzie.


Tadeusz_Gustaw

Średnia ocena: 6
Kategoria: Miłosne Data dodania 2014-02-19 08:57
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Tadeusz_Gustaw > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się