zalotne naleśniki

powiedz mi moja miła
jak byś mnie przekupiła
bym naleśniczków
usmażył stosik ?

czy za uszkiem
byś podrapała
powiekami zatrzepotała
ustami musnęła usta

a może siadła na kolankach
wsunęła rękę pod ubranko
pogładziła po brzuszku
wyszeptała : kochasz łakomczuszka ?

co ma zrobić biedny facet
ot po prostu ulec prośbie
chwycić pierwszy lepszy rondel
i rozrobić ciasto w nim

potem smażyć na patelni
patrząc w oczy kusicielki
która z wdziękiem pałaszuje
naleśników całą górę